fot. Beata Śniechowska
Są smaki, które pamięta się przez całe życie. Ja nigdy nie zapomnę niesamowitej zupy z homara – czyli tak zwanego bisque de homard. Pamiętam jak z każdą łyżką tej kremowej zupy odkrywałam coraz głębszy i intensywniejszy jej smak i przenosiłam się w coraz to nowe regiony Francji. Cudowne, niezapomniane przeżycie, które dzieliłam razem z moim ukochanym.
Polecam, aby każdy z Was przynajmniej raz w życiu mógł rozkoszować się tą wysublimowaną i niezwykłą przystawką!
Przepis na ok. 4 porcje:
1-2 surowe ogony homara (ok. 300 – 400 g)
2 łyżki masła i 2 łyżki oliwy z oliwek
1 duża, posiekana cebula
1 łodyga pokrojonego selera naciowego
250 ml białego, wytrawnego wina
bouquet garni: 2 gałązki świeżego tymianku, 5 gałązek natki pietruszki, 1 liść laurowy
1 łyżka koncentratu pomidorowego
ok. 1 litr bulionu (najlepiej rybnego)
2 dojrzałe pomidory (pokrojone na ćwiartki)
ok. 100 ml śmietanki 30 lub 36%
2 łyżki mąki ryżowej
sól morska, pieprz (świetnie nadaje się pieprz kajeński, może być też czarny)
opcjonalnie: pędy groszku do dekoracji
Wydostać mięso z homara, odłożyć do lodówki. Pancerz homara włożyć do plastikowego worka i roztłuc za pomocą tłuczka do mięsa.
W rondlu roztopić masło, dodać oliwę, cebulę, seler naciowy, pokruszoną skorupę homara i dusić ok. 15 minut, od czasu do czasu mieszając (nie rumienić). Zwiększyć moc palnika, wlać białe wino, a następnie odparować ok. 1/3 płynu. Całość zalać bulionem rybnym, dodać przecier pomidorowy, pomidory, bouquet garni, sól morską oraz pieprz. Gotować ok. 30 minut na bardzo wolnym ogniu. Po 30 minutach wywar przecedzić przez metalowe sitko o drobnych oczkach.
W międzyczasie rozmieszać mąkę ryżową ze śmietanką a następnie połączyć z odcedzonym wywarem. Całość ponownie przelać do czystego rondla, dodać pokrojonego na kawałki homara i zagotować aż konsystencja nieco zgęstnieje (ok. 5 – 6 minut).
Gorący bisque podawać z grzankami.
Smacznego!
Kategorie
Zostaw komentarz